Siema dostałam się na dziennikarstwo na uniwerku[głupie słowo] w Breslau, lans jak chuj, wiem, w każdym razie dzięki temu odbyłam wspaniałą rozmowę telefoniczną z dziadkiem mym Zygmuntem: Zygi: No to jeszcze raz gratulacje! Pszcz: No dzięki dzięki. Z: Co tam szamasz? Obiad czy owocka? P: Płatki. Z: Aaa, chleb, no to fajnie! P: ?!?!?! PŁATKI! Z: Aaa, płatki! To pozdrawiam w takim razie!
KUFAKOZAKUNASTOPRO DZIENNIKARSTWO TO JEST PRO BEMDZIESZ JAK KUBA Ż ALBO JASIU K W KAŻDYM RAZIE BEMDZIESZ KOZAK A JA BEMDE ZAMIATAĆ ULICE I MÓWIĆ DZIEMDOBRY PANI PISARZ :*:*:*
albo może też tam pójdę i zostaniemy chujami krytykami i wszystkich bemdziemy jechać aż o nas songi będą nagrywać że to nie ładnie ze śmiejemy się z biedniejszych i słabszych coto płyty nagrywają i książki piszo :*
KUFAKOZAKUNASTOPRO DZIENNIKARSTWO TO JEST PRO BEMDZIESZ JAK KUBA Ż ALBO JASIU K W KAŻDYM RAZIE BEMDZIESZ KOZAK A JA BEMDE ZAMIATAĆ ULICE I MÓWIĆ DZIEMDOBRY PANI PISARZ :*:*:*
OdpowiedzUsuńchujaaaaa, będziemy obie pić pod blokiem ruskiego szampana, taki jest pierwszy i ostateczny plan!
OdpowiedzUsuńalbo może też tam pójdę i zostaniemy chujami krytykami i wszystkich bemdziemy jechać aż o nas songi będą nagrywać że to nie ładnie ze śmiejemy się z biedniejszych i słabszych coto płyty nagrywają i książki piszo :*
OdpowiedzUsuńno zajebiaszczo żem napisała ze swojego konta hejhop xd
OdpowiedzUsuńchyba nie skumałam aluzji jak KTO będziemy :<
OdpowiedzUsuń